Obserwatorzy

wtorek, 23 lutego 2016

Motor poduszka

Jeszcze przed moim styczniowym wyjazdem do siostry, napisała do mnie pani Paulina, że chciałaby zrobić prezent swojej siostrze, która uwielbia motocykle. I tak po raz drugi uszyłam poduszkę w kształcie motoru. Uff...pracy było sporo. Ale udało się. Zarówno ja i pani Paulina byłyśmy zadowolone. I najważniejsza osoba - solenizantka Monika również.

Cieszę się bardzo, że uszczęśliwić mogłam jakąś osobę. Dosłownie parę zdjęć z etapów tworzenia.





A tutaj motor w całej okazałości.




Pozdrawiam 
i do następnego postu

niedziela, 21 lutego 2016

Więcej niż rok

Bardzo długi czas mnie tutaj nie było. Nie szyłam, nie robiłam żadnych ozdób filcowych – ale za to dużo pracowałam. A wtedy kiedy miałam wolne jakoś daleko mi było to tych ręcznych spraw. Kiedy tak mijał dzień za dniem, przyszły święta jedne i drugie; pomimo tych wszystkich pięknych ozdób, które były brakowało mi jednak czegoś. I chociaż nie mam za wiele czasu, chcę tutaj wrócić i zacząć w miarę regularnie dodawać posty – różne, różniaste.

Ostatnio tak się złożyło, że szyję dość sporo. A to poduszę na Walentynki, a to sowę na aukcje i wiele innych rzeczy.


Ponieważ już jest po święcie zakochanych, to może pokaże moją poduszkę którą szyłam na potrzeby dekoracyjne do biblioteki w której pracuje. W zeszłym tygodniu miałyśmy koncert Walentynowy – całą dekoracje, ciasteczka zrobiłyśmy same. Wszystko w klimacie kawiarenki. Było na prawdę super.






Jedną z atrakcji naszego koncertu była foto-budka. Oczywiście akcesoria zrobiłam sama.





autorem dwóch ostatnich zdjęć jest nasz informatyk: Bogdan :)




Pozdrawiam
i do następnego posta