Obserwatorzy

poniedziałek, 14 listopada 2011

Kwiatek

Filc nie kojarzy mi się już jako brzydki, szary, twardy materiał. Odkryłam że może być mieniącą się gamą kolorów o których nawet nie przyszło mi marzyć. Pokochałam ten materiał. A jeszcze bardziej kocham go za to że można z nim zrobić co się chce. Kopertówki już zrobiłam teraz przyszedł czas na biżuterie....
Tak na biżuterie, a dokładniej broszki...czyli coś co kocha każda dziewczynka i każda kobieta. W ruch poszły nożyczki, nitka i igła i oczywiście rzeczony filc. Moimi ulubionymi są te w kolorze pomarańczowym i fioletowym

Jednak nie od razu wiedziałam jak zabrać się do pracy. Pomocne okazały się blogi dziewczyn które  prezentują ręcznie robioną biżuterii z filcu. Podpatrywałam i co z tego wyszło zobaczcie same:

SPRZEDANA
SPRZEDANA




Pozdrawiam,
Natalia :)

sobota, 12 listopada 2011

Zmagania i próby

Ostatnio jakoś nie mam na nic czasu. A jeszcze okoliczności są niesprzyjające. Jedno jest pewne próbuję nowych rzeczy. Nie ograniczam się i chcę spróbować nowych rzeczy. W wolnym czasie robię broszki z filcu, szyję (ale tutaj niestety nie ma się czym pochwalić, etap uczenia się wydłuża się niemiłosiernie). Zamówiłam sobie również kilka rzeczy z sklepu NeedBead, który ma do zaoferowania elementy do robienia własnej biżuterii. Póki co próbuję jeśli wyjdzie coś ładnego i fajnego zrobię zdjęcie i umieszczę na blogu.


A oto dwa zdjęcia:
paczuszka od sklepu NeedBead z moim zamówieniem - byłam pod wrażeniem jak zostało ono zapakowane, widać że dbają o klienta




zawartość - część już wykorzystana