Obserwatorzy

czwartek, 7 listopada 2013

Sowy

Nadrabiam zaległości blogowe, dlatego dzisiaj kolejny post. Tym razem gościem specjalnym będą sowy. Aczkolwiek słyszałam, że nie są już takie popularne a ich miejsce powoli zajmują liski. Może tej jesieni uda mi się zrobić takiego liska-chytruska.

A tymczasem zapraszam na sowi post.

DSCN0651

DSCN0652

DSCN0653

DSCN0655

DSCN0657

DSCN0659

A następnym razem będą koty :)

 

Pozdrawiam

Natalia

22 komentarze:

  1. Świetne:)Mi sowy jeszcze nie przeszły:)A Twoją sówkę mam i z dumą noszę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też nie przeszły ale muszę spróbować czegoś nowego.

      Usuń
  2. śliczne sówki - mi zaczynają się dopiero podobać ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dobrze, bo według mnie na sówki zawsze jest dobry czas.

      Usuń
  3. świetne, ale musiałam się napracować zeby takie drobiazgi wyciąć, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo przydatne są małe ostre nożyczki. Wtedy nie straszne są takie maluśkie kawałki.

      Usuń
  4. Urocze i w każdym szczególe dopracowane!

    OdpowiedzUsuń
  5. Malutkie sówki zawsze w modzie:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj tak. Takie malutkie są fajne dla każdego.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne i zachwycające! pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  8. Gdyby nie linijka myślałabym,ze te sowy są większe. Podziwiam za precyzje :) Mam nadzieję,że w końcu dodam komentarz bo mój net chodzi wolniej niż ślimak ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Malutkie mi wyszły ale aż tak trudno nie było. Za jakiś czas pokażę muffinki w rozmiarze około 2,5 cm to dopiero było wyzwanie.

      Usuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. sówki piękne! Już sobie taką wyobrażam na jakimś czarnym zwykłym swetrze...wyglądałyby cudnie
    !

    OdpowiedzUsuń