Obserwatorzy

sobota, 29 grudnia 2012

Ostatnia broszka w tym roku

Dzisiaj mam Wam do pokazania różową broszkę, którą po wielu trudach udało mi się dokończyć. Obiecałam sobie że muszę zakończyć wszystkie rozpoczęte prace w tym roku i to właśnie była jedna z nich. Jeszcze trochę przede mną więc późnym popołudniem wezmę się do pracy.




Oczywiście o innych zaległościach blogowych nie zapomniałam. Pamiętam o wszystkich wyróżnieniach.


Pozdrawiam
Natalia

12 komentarzy:

  1. Piękna broszka i to w dodatku w kolorze który bardzo lubię :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będę pamiętała czy następnej niespodziance :)

      Usuń
  2. śliczna bardzo mi się podoba :) tym bardziej że mam taka podobną właśnie od ciebie :)i wszędzie mi towarzyszy gdyż noszę ją przy płaszczu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że się podoba. A Twoja niech Ci się dobrze nosi.

      Usuń
  3. Róż ekstra broszka również :)

    OdpowiedzUsuń
  4. fajny kolorek i też się pochwalę, że mam takie cudo u siebie!
    porządki - rzecz trudna no ale... warto dokończyć rzeczy które się już wcześniej zaczęło i ja też mam taki zamiar tylko czy ja się wyrobie...?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już dwie z listy odhaczyłam. Jeszcze mi trochę zostało.

      Usuń
  5. Piękna różana broszeczka:) Ja z tego powodu dzisiaj nie zaczęłam nowych, żeby nie mieć problemu z dokończeniem :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj i dobrze zrobiłaś. Uwierz mi ja tą broszkę zaczęłam w sierpniu i tak leżała aż w końcu się nad nią zlitowałam. Nie dobrze jest mieć tak nieskończone prace.

      Usuń
  6. Ależ mi się takie rzeczy podobają! Szkoda że mam takie 2 lewe ręce - igły na mój widok same się łamią a nitki wiążą na supełki :P

    OdpowiedzUsuń