Dzisiaj krótki pościk. Z broszką w roli głównej. A jutro jak się postaram to cytując Asie z bloga lolajoo będę tworzyć wszystko spontanicznie na "tzw. żywca" zobaczymy co z tego wyjdzie :)
Broszka zrobiona na zamówienie. Szara. Sam kolor jest ładny ale ja jednak wolę z dodatkiem fuksjowego.
Jutro inspiracji część druga.
Pozdrawiam
N.
A mnie się podoba:)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do wzięcia udzialu w moim candy.
Pozdrawiam:)
ładna:)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się jej krój, widziałabym taką samą, ale kolorową:)
Dziękuję i życzę powodzenia:)
OdpowiedzUsuńDo kolorowego, żywego ubioru, taka szarość będzie jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne te składankowe kwiaty, pewnie tez czasochłonne...
Kiedyś z zacięciem patrzyłam na zegarek ile czasu mi zajmuje zrobienie broszki. A teraz już tylko siadam i robię. Nie patrzę na zegarek. I tak mogę przesiedzieć pół dnia. I nawet nie wiem kiedy mi ten czas upłynął.
UsuńMnie sie bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuń