Obserwatorzy

czwartek, 2 lutego 2012

#964B00

Co by nie zanudzać, mój tytuł wpisu mówi dużo :) <współrzędne barwy brązowej>

Koleżanka poprosiła mnie o malutką broszkę, ozdobę do jej czapki. Owa broszka miała pasować do jej brązowego szalika. Miałam brązowy filc ale zaczęły się schody: bo jak zrobić coś tak małego żeby pasowało do czapki i żeby jednocześnie swym rozmiarem nie odwracało uwagi od osoby. Nie chciałam bowiem, żeby E. chodziła po ulicach w czapce z wielgachnym kwiatem. Więc najpierw projekt, potem wycinanie, potem odwzorowanie i kolejne wycinanie i szycie (tak, tak nie kleiłam a szyłam, nie chciało mi się z takim maleństwem męczyć). Jakieś kwiatki, zawijaski - i nie wiem czy nie za mało do wyboru. w sumie zrobiłam cztery. Mam jeszcze w zanadrzu kilka pomysłów i jak starczy czasu to pewnie zrobię - a co!

Teraz wrzucam zdjęcia tych które udało mi się zrobić:
Wszystkie razem

Mały zawijasek około 3 cm

Kwiatek około3,5 cm

Drugi kwiatek około 4 cm.
I teraz właśnie widzę że brakuje jednej: to kółeczko z czarnymi w środku ma około 3 cm.

Ah uciekam....post dodaję ale dokończę wieczorem.

2 komentarze:

  1. Aszi,
    Uwielbiam moje malenstwa, sa przeslodkie i idealne.... a z tych, co mi dalas w piatek zostaly resztki, rozeszly sie wsrod moich kolezanek w pracy jak swieze buleczki.... zostalo tylko kilka
    Usciski,
    Ewa

    OdpowiedzUsuń